Tablica Ogłoszeń

* WITAJ W WATASZY SAMOTNEGO WILKA!!!
**Nasze wilki:
*Wadery -- 12
*Basiory -- 9
*Razem Mamy 21 Członków Watahy
**Nowe informacje :
* Nowość i zmiana w regulaminie (proszę sprawdzić)
*Aktualizacja bloga
*Mikołaj za niedługo :)
*Zakładamy anonimowego facebok'a
*Zapraszam do gry z nami
** Kontakt z nami:
wataha.samotnego.wilka@wp.pl
gibikot9@gmail.com




środa, 29 czerwca 2016

Od Lucy do Tali

Dopiero teraz zobaczyłam, że Talia jest naprawdę szaloną waderą.
Przestałyśmy się bawić wtedy, kiedy zaczęło się ściemniać, więc siadłyśmy pośrodku łąki, żeby odpocząć.
- Ale ten czas szybko minął, zaraz będzie już całkiem ciemno i chyba już będę musiała wracać do domu. - powiedziała.
- Spotkamy się jeszcze jutro? - zapytałam.
- Tak, z wielką chęcią. Pokażę ci Morderczą pustynie i inne bardzo ciekawe tereny watahy.
Wstała, otrzepała się, po czym udała się w kierunku swojej jaskini. Jeszcze chwilę obserwowałam ją jak idzie przez łąkę, aż w końcu weszła pomiędzy drzewa i zniknęła.
Jeszcze chwilę siedziałam i obserwowałam zachodzące słońce, a kiedy nastał już mrok, podniosłam się i powolnym krokiem poszłam do domu.
Następnego dnia obudziłam się późno.
- O nie! Zaspałam! - wykrzyknęłam.
Szybko wstałam, umyłam się i pobiegłam do jaskini Tali. Nawet nie zdążyłam zjeść śniadania. Talia stała zniecierpliwiona przed swoją jaskinią i mnie wypatrywała. Szybko podbiegłam do niej i się z nią przywitałam...


Talia?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz